dzisiejsza notka


Autor: wiktoref
15 stycznia 2009, 15:23

Dziś, to własnie jeden z tych dni, kiedy nie warto wstawać z łóżka, a najlepiej by w sumie było przespać cały ten dzień. Przydałoby mi sie teraz buzi, dwa piwa i duuuza paczka cheetosów o smaku pizzy;) coś bym sobie poczytała ale co?!

           Zdrada,,, To mocne slowo. I ma nie jedno znaczenie. Mozna zdradzic przyjaciela. Oszukać go, okłamać. Boli jednak to bardzo malo, bo przeciez tak mało jest prawdziwych przyjaciół na świecie. Można jednak zdradzić psychicznie, mysląc o kimś innym, o kim nie powinno sie mysleć, a przynajmniej nie  w ten sposób.... Taka zdrada jest niebolesna pod warunkiem, że nikt sie o niej nie dowie i że nie przerodzi sie w nic innego. Najbardziej jednak boli zdrada fizyczna... Wątpię aby dalo sie ja tak całkiem wybaczyć. Chyba uraz na zawsze zostaje. To jak policzek, albo prawy sierpowy-bolesny i zostaje slad. ja tak miałam. Siedziałam przed kompem, gdy sie o tym dowiedziałam. Że ktoś kogo kocham, że komu ufałam... że od jakiegos czasu widuje sie z inna... Swoja byłą, którą kiedyś dla mnie zostawił jak mnie poznał... Niczym zimny prysznic zleciało to na mnie. W mokry zimowy dzień, po spotkaniu z nim. Niczego sie nie zpodziewałam. Myslałam, że to jeden z naszych lepszych dni.. jak widac myliłam sie. Nawet sobie nie zdajecie sprawy, jak łatwo jest oszukiwać... Ja sie nie spodziewałam. Nie miałam pojęcia. Nawet nie podejżewałam.

            Nie pisze tego po to aby usłyszeć współczuje, albo aby sie żalić na swój los. Niee. Chce abyście tylko wiedziei, że to sie zdarza. W takim momencie są dwa wyjścia. Można rozpaczać. uzalać sie nad soba. Można płakać jeść czekolade, opychac sie słodyczami. Można jednak coś ze sobą zrobić, żyć dalej, i nie próbować na siłe zapomnieć. Poprostu pogodzić sie z tym co sie stało. Nie przyjdzie to łatwo, i bedzie bolało, ale kiedys, kiedy przejdzie sie koło takiej osoby nic sie nie bedzie juz czuło:)

        Ja bardzo szybko chciałam zapomnieć. Próbowałam na siłe. Zawalałam sie szkołą, tak aby zabrakło mi czasu nazycie prywatne... Nie płakałam, nie użalałam sie  nad soba... nie miałam na to czau. Jednak gdy nadeszła chwila spokoju i odpoczynku, ledwo panowałam aby sie nie rozpłakać...

podatki pelit spil

Do tej pory nie pojawił się jeszcze żaden komentarz. Ale Ty możesz to zmienić ;)

Dodaj komentarz